piątek, 30 maja 2014

Prolog

 Nie chciało mi się wstawać...                                                                                                                        Czułam się dziwnie , i to nie była choroba , tylko jakby …pustka.                                              Otworzyłam oczy i usiadłam .Wlepiłam wzrok w różowe ściany mojego pokoju .Po chwili usłyszałam  pukanie. Drzwi się otworzyły i wyłoniła się zza nich mama:
- Nie śpisz już kochanie ?- zapytała z troską w głosie
-Nie , jakoś dziwnie się czuję - mama podeszła i przyłożyła mi rękę do czoła.
-Jesteś strasznie ciepła , lepiej zostań w łóżku , przyniosę herbaty-powiedziała i opuściła pomieszczenie .
Nie chodziłam do szkoły , uczyłam się w domu, zresztą i tak mam już 19 lat .Po chwili wróciła mama z dużym kubkiem gorącej herbaty malinowej, mojej ulubionej. Mama pocałowała mnie w czoło i wyszła.
Siedziałam bezczynnie 5 minut , ale już mi się nudziło .Postanowiłam włączyć sobie jakiś film. Po chwili namysłu wybrałam "Tytanic" Widziałam go setki razy , ale mimo to uwielbiałam i mogłam oglądać ciągle .
" Zanurzyłam" się w różowej pościeli w białe kwiatki i oglądałam . Po obejrzeniu jeszcze paru filmów zrobiłam się senna. Była dopiero 19. Postanowiłam włączyć jeszcze jeden film , tym razem padło na "Pamiętnik". Po 10 minutach do pokoju wszedł uśmiechnięty Ell:
-Heeej - przywitał się radośnie i usiadł koło mnie.
- Cześć , co Cię tu sprowadza ?- odpowiedziałam z uśmiechem, byłam bardzo szczęśliwa , że mnie odwiedził.
-Martwiłem się . Twoja mama mówiła , że jesteś chora .
-Ooo...jakie to słodkie . Martwisz się o mnie bardziej niż moi bracia . Mam ich 4 , a żaden tu nie przyszedł.
- Od czego ma się przyjaciół ?- zapytał i wślizgną się pod kołdrę koło mnie , obejmując mnie ramieniem.-To co oglądamy ?
-"Pamiętnik"- odpowiedziałam uradowana .
-Oh uwielbiam ten film,zawsze się na nim wzruszam - teatralnie przetarł oko , jakby ścierał łezkę.
Zachichotałam i oparłam się o chłopaka. Czułam motylki w brzuchu , kiedy mnie obejmował. Nim się spostrzegłam , oboje zasnęliśmy wtuleni  siebie .


Oto mój prolog. Dość szybko go wstawiam bo miałam go napisane już wcześniej . Szczerze mówiąc właśnie pracuje nad 5 rozdziałem , pisałam już wcześniej w zeszycie teraz pozostaje , tylko przepisać na komputer . Mam nadzieję , że Wam się spodoba . Pewnie jeszcze dzisiaj opublikuję 1 rozdział , a może nawet i drugi , pewnie są krótkie , ale się dopiero wprawiam i mam nadzieję , że zrozumiecie .Buziaki ;**

2 komentarze: